Katalog Książek 2017

Opowiem Ci o moim życiu dziecka niekochanego, innego

Opowiem Ci o moim życiu dziecka niekochanego, innego, wyśmiewanego geja, chorego psychiczne na ChAD (choroba afektywna dwubiegunowa), ćpuna, który zostawił to wszystko by wrócić do Korzeni. Moje doświadczenia i przemyślenia zbudowały we mnie pewność powrotu do Wiary, nie mówię tu o jakieś konkretnej wierze, a wierze w ludzi, miłość, społeczeństwo, dobro. No i Boga który dla mnie jest wszystkim tym, co nie odbiera ludziom człowieczeństwa, a buduje je i rozwija.

(Książka dostępna w godzinach 16:15 – 18:00)

Mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej

Kim jestem? Dzisiaj już chyba nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Mam 27 lat, od 7 lat jestem ubezwłasnowolniony częściowo, a od 3 lat mieszkam w Domach Pomocy Społecznej.

Pochodzę z rodziny, która, nie wstydzę się nazwać, jest patologiczna. Przez lata miałem wiele różnych diagnoz psychologicznych, zaczynając od ostrego zaburzenia urojeniowego po schizofrenię paranoidalną. Brałem chyba wszystkie leki neuroleptyczne, jakie istnieją, widziałem szpitale psychiatryczne od wewnątrz, a także wiem jakie prawa przysługują z tytułu niepełnosprawności i na jakie środki finansowe od państwa można liczyć. Ale, ale! To nie wszystko! 1,5 roku temu powiedziałem sobie: dość, nie chce tak żyć! Zdecydowałem, ze wezmę odpowiedzialność za swoje życie i przestane robić to, co inni uważają, że jest dla mnie najlepsze. Mimo nacisków lekarzy i personelu przestałem przyjmować środki antypsychotyczne. Zmieniłem kuratora, czyli osobę mnie reprezentującą. Założyłem drugą już sprawę o zniesienie ubezwłasnowolnienia (pierwszą przegrałem). Szukam pracy. Wyjeżdżam poza teren DPS-u (co nie zawsze było na rękę moim opiekunom). Słowem – próbuję zbudować podstawy własnego życia mimo barier i ścian, które stawia przede mną zarówno Polska, jak i moja własna głowa.

Pytania, które sobie zadaje to:

Kiedy pomoc zmienia się w rygor?

Kiedy opieka zamienia się w kontrolę?

Ile człowiek może znieść, zanim coś w nim pęknie?

Czy odróżniamy współczucie od litości?

Czy i jak bardzo jest ważna godność?

Poza tym interesuje się bliskim wschodem, prawami osób nieheteronormatywnych na świecie (jestem gejem), grami komputerowymi MMO, backpackingiem (nadal marzę o podróży lądowej do Indii!), przez rok bylem na wegetariańskiej diecie i lubię pobiegać, gdy akurat nie przezywam „bólu świata”. Jeśli zainteresował  Cię mój opis, zapraszam do wypożyczenia mnie. Pamiętaj jednak – ta książka zawiera wiele czarnych kart!

Wszędzie a nigdzie, migrant nie z wyboru, lecz z powołania

Jestem studentem 5-go roku studiów bliskowschodnich na UJ. Pracuję jako analityk danych w niewielkiej Hong-Kongskiej korporacji, która niedawno otworzyła biuro w Krakowie.

Z pochodzenia jestem w pół polskim Żydem i w pół zaporoskim kozakiem, ale urodziłem się i mieszkałem przez dłuższy czas na obrzeżach Kijowa. Dzieciństwo spędziłem w Kijowie, ale co roku wybierałem się do małej wioski Laspi w prefekturze miejskiej Sewastopola na Krymie.

Pózniej przez 2,5 roku ze względu na pochodzenie mieszkałem w Izraelu, do momentu aż się znalazłem w Krakowie na studiach. Jestem aktywnym działaczem środowiska LGBT w Tel Avivie i aktywnie uczestniczę w życiu Krakowskiej społeczności żydowskiej. Za swoje niedługie 21 lat opanowałem 6 języków (niektóre lepiej, niektóre gorzej), a więc obstawiam, że mam o czym opowiedzieć, choć i jestem jeszcze młody.

Pastor

Dla niektórych ludzi Twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają  – William Thoms

Mam na imię Artur. Jestem pastorem w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego. Moja praca jest jednocześnie moją pasją. To studiowanie  Pisma Świętego, szukanie woli Bożej, spotkania z ludźmi i pomaganie im.

Moja służba wiąże się z częstymi zmianami miejsca zamieszkania.

Czasami jest to trudne ale bywa też ciekawe i rozwijające

To czym się zajmuję jest jak przygoda. Każdego dnia Bóg stawia przede mną różne wyzwania  oraz ludzi z których każdy jest wyjątkowy.

Serdecznie zapraszam do rozmowy 🙂

Zawsze wyobrażałem sobie Raj jako wielką bibliotekę  –  Jorge Luis Borges

 

Jestem ciocią, a nie mamą – o rodzinnym domu dziecka

Piecza zastępcza – kto zabiera, dlaczego, czy wracają, kto może, jak długo?

Rzadko pojawiają się pytania – a jak sobie radzisz z rozstaniami, co na to twoje dzieci biologiczne, kto ci pomaga, kiedy odpoczywasz?

Jestem opiekunem zastępczym od 12 lat, prowadzę w Krakowie Rodzinny Dom Dziecka.

12 lat i 22 dzieci.

Jeśli masz pytania, odpowiem na nie.

Jeśli nie masz pytań, a chcesz posłuchać, to powiem:

– dlaczego jestem ciocią, a nie mamą,

– czym jest dla mnie superwizja,

– jak wygląda zwykły dzień kiedy w domu jest 14 osób,

– i, że bez umiejętności gotowania również można opiekować się dziećmi.

Jemeńczyk

My name is Munassar and I’m from South Yemen. I’m 26 years old and since 2 years I live in Poland, where I’m working and studying. I work as a manager at Shisha bar and uczę się mówić po polsku 🙂.

I like photography , working with Photoshop, music and I like my life.

(Rozmowa z Książką może być tłumaczona. Zgłoś taką potrzebę podczas wydarzenia do bibliotekarzy/bibliotekarek)

Łotwo, ojczyzno moja!

Łotwa to nie Litwa. Choć mamy wspólną historię, niewielu Polaków wie cokolwiek o moim kraju. Mimo że w Polsce nie jestem egzotyczna, często w Krakowie czuję się anonimowo. Chcesz się dowiedzieć co nas łączy, a co nas dzieli? Spotkajmy się w trakcie Żywej Biblioteki!

Osoba niewidząca

Jestem Katarzyna Piotrowska, od urodzenia nie widzę. Uczę się w studium policealnym na kierunku tyfloinformatyki, moje zainteresowania: komputery i technologie mobilne, zwiedzanie nowych miejsc, inicjatywy społeczne. Najbardziej lubię czytać literaturę fantastyczno-naukową, także przygodową, podróżniczą, dziennikarską.

Zapraszam do rozmowy!

Paweł i jego alter ego – Papina McQueen

Mam na imię Paweł i pochodzę z Krakowa. Zawsze chciałem latać samolotem jako steward. Niestety nie udało się, więc stworzyłem program artystyczny, w którym wcielam się w stewardessę i dzięki temu spełniam marzenia. Na co dzień od 5 lat jestem Parodystą Drag Queen. Stałem się jedyną Drag Queen, która przedstawia Stand Up Comedy w programie „Magiczny Przelot” oraz jedyną Drag Queen na świecie, która jest asystentką iluzjonisty Victora FeboMożna mnie zobaczyć m.in. na jedynej Rewii Drag Queen w Polsce w Teatrze Barakah w Krakowie. Jestem otwarty na ludzi, nie ukrywam się ze swoją orientacją seksualną. Jestem szczęśliwy, kocham swoje życie, kocham Oskara. Chcę czerpać radość z życia całymi garściami!  

(Książka dostępna w godz. 12 – 14)

Buddysta

Żyjemy i doświadczamy życia codziennie. Raz jesteśmy zadowoleni, raz cierpimy, bądź czujemy zobojętnienie. Później przychodzi refleksja, jaka jest przyczyna tych emocjonalnych różnic w doświadczaniu, dlaczego w ciągu tego samego dnia jestem w stanie poczuć krańcowe szczęście i nieszczęście?
Budda nauczał czterech prawd. Prawdy o cierpieniu, prawdy o jego przyczynie, prawdy o możliwości przezwyciężenie tego stanu, oraz o środkach jakie wiodą do jego osiągnięcia. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak aplikuję recepty Siakjamuniego do własnego życia to wypożycz mnie proszę 🙂

Buddystka

Jestem buddystką. Zdecydowałam zaangażować się w tę filozofię życia (własnie tak!), ponieważ urzekła mnie swoim praktycznym podejściem do spraw codziennych. Tylko ja odpowiadam za to jak przeżywam życie i w jaki sposób postrzegam świat – mogę przez życie dryfować, ale mogę też starać się przeżyć je uważnie i dobrze. Wybrałam i co rano wybieram drugą możliwość. Jeśli ciekawi Cię z czym wiąże się codzienna praktyka buddyjska w świecie Zachodu – wypożycz mnie. Z chęcią odpowiem Cie swoją historię. Może coś Cię zainspiruje?

Lesbijka

Czasem ciężko funkcjonować osobie nieheteronormatywnej we współczesnej rzeczywistości, niemniej jest to do zrobienia, a nawet przy odrobinie szczęścia można stopniowo odczarowywać ogólnoprzyjętą heteronormę. Swoją orientację odkryłam bardzo dawno temu, od wielu lat jestem ujawniona zarówno w rodzinie jak i wśród znajomych. Dodatkowo od pewnego czasu aktywnie włączam się w różnorodne działania na rzecz społeczności LGBT. Czuję się z tym naprawdę świetnie, chociaż bywają momenty, w których rzeczywistość bywa nieco mniej przyjazna. Niestety, nie zawsze mogę w pełni swobodnie wyrażać ekspresję swojej tożsamości. To takie małe aktorstwo dnia codziennego, które różni się od tego w teatrze – tutaj nikt nie wie, że grasz, chodzi tylko o to aby grać dobrze. Osoby homoseksualne bardzo często muszą wpasowywać się w maskę narzuconą im przez społeczeństwo, a z doświadczenia wiem, że potrafi ona uwierać. Jeśli zechcesz opowiem Ci swoją historię. Zapraszam : )

Afgański dziennikarz

Mam 27 lat i jestem Afgańczykiem, urodziłem się w Kabulu. Przez siedem lat pracowałem jako dziennikarz radiowy, telewizyjny I prasowy. Specjalizuję się w dziennikarstwie politycznym, sam z resztą chciałbym zostać pewnego dnia politykiem. Do Polski przyjechałem na studia, które realizuję w Krakowie na kierunku europeistyka. Kocham Kraków. Jeśli mnie zapytasz, które miasto lubię najbardziej, zaraz po tym, w którym się wychowałem, odpowiem właśnie Kraków. Kocham to miejsce nawet bardziej od miasta rodzinnego. Kiedy spaceruję ulicami Krakowa nie czuję się obco, bo wywiązała się między nami głęboka, duchowa relacja. Polska to piękny kraj z niezwykłą przyrodą, a jej mieszkańcy są pełni sprzeczności. Większość Polaków, szczególnie w starszym pokoleniu, to mili, uprzejmi ludzie, z którymi można łatwo nawiązać kontakt. Jednak, co ciekawe, młodsze pokolenie bywa bardzo zamknięte i surowe. Porównując ich do obywateli amerykańskich lub zachodnioeuropejskich państw, można powiedzieć, że są oportunistami, którzy wciąż pozostają w cieniu. Robią bardzo wiele rzeczy, ale mają problem z odnalezieniem w życiu prawdziwych wartości. Z tego powodu trudno mi znaleźć pośród osób w moim wieku przyjaciół. Za to ze starszym pokoleniem nawiązałem bardzo dobrą relację.

Muzułmanin

Nazywam się Rami Nassar, pochodzę z Palestyny, choć ze względu na trudną sytuację polityczną urodziłem się w Jordanii. Mam 24 lata, jestem absolwentem Wydziału Architektury na Politechnice Krakowskiej.  Mieszkam w Polsce już ponad 6 lat. Od 7 miesięcy pracuję jako architekt w firmie Murapol Architect Drive”. W planach mam uzyskanie tytułu naukowego doktora.  

Od Nigerii do Polski

Jestem Mulatem urodzonym w Polsce, mając pół roczku wyjechałem do Nigerii i wychowałem się w kulturze afrykańskiej. Wróciłem do Polski mając 7 lat i pierwszy raz podniosłem rękę na innego człowieka w pierwszy dzień szkoły.
Kiedyś ludzie mieszkający w Polsce potrafili podejść do mojego ojca, kiedy spacerował z moją mamą i przejechać mu po twarzy palcem by zobaczyć czy nie farbuje.
Moja mama z ojcem wzięli też ślub w tajemnicy, ponieważ cała rodzina była przeciwna ich związkowi.
Należę i administrowałem tajną grupę na facebooku „Polish Mulattos Movement”.
Jestem twórcą kontrowersyjnego filmu na youtube „Od Afryki Do Polski”, który obecnie jest zablokowany.
Czy wiesz, że słowo Mulat pochodzi z hiszpańskiego „mulo” czyli muł (skrzyżowanie konia z osłem). Pytanie, kto jest koniem a kto mułem?
Dlaczego ludzie innej karnacji obrażają się, gdy zwraca się do nich Murzyn albo Czarny?
Zaliczyłem w życiu Wojsko Polskie i przeżyłem masę rożnych innych przygód i doświadczeń przyjemnych i mniej przyjemnych.
Żyję też nietypowym życiem, poza systemem, jestem striptizerem na wieczory panieńskie 😉 jak i aktywistą ruchu Zeitgeist Polska , współtwórcą Cafe Fińska w Krakowie (pierwszej bezpieniężnej kawiarni w Polsce) i aktywnie działam w wielu ciekawych organizacjach, prowokuję społeczeństwo, kwestionuję normy społeczne i żyję oczywiście pełnią życia.
Jakie drogi mnie tu doprowadziły? Skąd się bierze uprzedzenie i rasizm w naszej kulturze?
Przyjdź poznaj odpowiedzi na te wszystkie pytania. Poznaj też moją historię, doświadczenia, moją książkę życia.
Zapraszam 😉

Organizatorka Żywej Biblioteki

Żywa Biblioteka jest dla mnie szczególnym projektem. Spotkanie z drugim człowiekiem, rozmowa, podążanie choć przez chwilę jego ścieżkami… niesamowite… na co dzień w biegu, często brakuje nam uważności na innych. Na ich uczucia, myśli, doświadczenia. Nie dostrzegamy, może nie chcemy, różnorodności jaka nas otacza. Wsadzenie ludzi w szufladki, może jest i proste, ale często krzywdzące. Czy ktoś z Was zastanawiał się o ile uboższe jest wtedy nasze doświadczanie świata? Myślę, że warto zatrzymać się na chwilę i zobaczyć, że inny nie oznacza gorszy, a każdy kontakt z drugim człowiekiem nas wzbogaca. Chętnie Ci opowiem o Fundacji i czym dla mnie jest Żywa Biblioteka. A może zechcesz podzielić się ze mną swoimi odczuciami i przemyśleniami z naszego wydarzenia?

Niewierzący od urodzenia

Czy można żyć bez boga? Skąd wiesz co jest dobre co złe? Kiedy przestałeś wierzyć? Jak spędzasz święta? To pytania z którymi często się spotykam. Nie wierzę od kołyski, nie walczę z kościołem, nie kradnę, szanuję ojca swego. Zapraszam do rozmowy o tym, jak odnaleźć siebie w zdominowanej przez jedną religię rzeczywistości.

Doświadczając homofobii

Czy zastanawiałem się dlaczego? Już w heteronormatywnym świecie szkolnego korytarza obrywało mi się. Wystarczył otwarty światopogląd, dbałość o ubiór, ładna grzywka, lepszy zasób słownictwa by wzbudzić podejrzenia niejednego pryszczatego samca alfa, że pewnie „pedał” – w kategorii szkolnych obelg zdecydowanie uniwersalne narzędzie stygmatyzowania. A ja przecież kochałem dziewczyny, nawet pisałem ckliwe wiersze o romantycznej miłości! Z tamtego etapu edukacji poza podręcznikową wiedzą, wyniosłem więcej nauki charakteru, wytrwałości, asertywności, dziś jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że przeszedłem swoisty odwrócony coming out. Zapraszam do rozmowy o trudności dorastania wśród stereotypów, ciekawego kogo Ty dostrzeżesz dzisiaj we mnie na pierwszy rzut oka.

Aktywizm zaczyna się po 60-tce

Książka z dawnym rokiem wydania, w podniszczonej okładce, ale kartki jeszcze trzymają się jak należy. W jej spisie treści są między innymi rozdziały:

* Na nic w życiu nie jest za późno.

* Dalekie podróże kształcą.

* Odprzyjaźnianie się też bywa potrzebne.

* Nie wiesz, co zrobić z czasem?…nie opowiadaj takich rzeczy!

Książka ma staroświecką, rozwlekłą narrację, więc udostępnia tylko te cztery rozdziały.

Muzułmanka – kobieta zniewolona czy wyzwolona?

Anetta Dziedzic, Polka, muzułmanka wychowana w katolickiej rodzinie. Nie jest jej obce hasło ”Bóg, honor i ojczyzna”. Zapytana o zmianę wyznania z uśmiechem odpowiada: ”Ja nie zmieniłam wyznania. Od dzieciństwa kocham i czczę tego samego Boga, ale zmieniłam drogę do Niego na prostszą i łatwiejszą”. Przewodnicząca Małopolskiego Oddziału Ligii Muzułmańskiej w Krakowie oraz Przewodnicząca Wydziału Kobiet przy Radzie Naczelnej Ligii Muzułmańskiej w RP. 

Mama tęczowego dziecka, osoby niebinarnej

Jak to jest, kiedy wiedzy o tożsamości płciowej uczysz się od nastolatka?

Jaka była moja reakcja jak moje dziecko wyszło z szafy?

Jak odnalazłam się w świecie, którego nie zauważałam i o którym nic nie wiedziałam?

Czy teraz wiem, jak można żyć pomiędzy dwoma płciami. Co to za płeć inna?

Jak wytłumaczyć komuś coś czego się samemu nie rozumie. Co mówię rodzinie, bliskim i dalekim znajomym? Jak to jest być heteronormatywnym i mieć tęczowe dziecko? Czy można mając nienormatywne dziecko być szczęśliwym i żyć normalnie?

Dlaczego chodzę na Parady Równości i noszę na co dzień tęczę?

W obcym ciele

Urodziłem się jako kobieta, ale nigdy się nią nie czułem. Odkąd pamiętam zawsze było coś nie tak. Ciało kobiety, umysł mężczyzny – życie w takiej sprzeczności to koszmar. Pomimo szczerych chęci i prób dostosowania się czy wyparcia nie byłem w stanie na dłuższą metę normalnie żyć i funkcjonować. Po ponad 25 latach udawania kogoś kim nie jestem w końcu powiedziałem sobie dość i podjąłem decyzję o przeprowadzeniu korekty płci. Pamiętam ten dzień jak dziś, to była jedna z najtrudniejszych decyzji w moim życiu, miałem świadomość tego że cały mój świat zmieni się o 180 stopni i nie byłem pewny jakie to będą zmiany, miałem najczarniejsze myśli i byłem przerażony, jednak pomimo strachu postawiłem wszystko na jedną kartę. Dziś wiem, że była to jedyna słuszna decyzja i jedna z najlepszych w moim życiu. Po 5 latach od rozpoczęcia kuracji hormonalnej wiem że życie w zgodzie z samym sobą nie może się z niczym równać, jest to doświadczenie porównywalne chyba do wychodzenia z więzienia po całym życiu spędzonym za kratami. To jedna strona medalu, druga jest taka że wbrew moim naiwnym marzeniom szybko okazało się że to nie koniec problemów, a początek-nowych. Nie do końca zdawałem sobie sprawę jak trudny, drogi i długi jest proces korekty płci, jak wiele przeszkód trzeba pokonywać żyjąc w zawieszeniu, formalnie nie istniejąc. Jednak nawet pomimo tego bolesnego zderzenia z rzeczywistością, dziś moja decyzja byłaby bez wahania taka sama jak przed laty.

Jeśli interesuje Cię jak wygląda życie osoby transpłciowej przed i w trakcie korekty, jak odkrywałem własną tożsamość i dojrzewałem do tej decyzji zapraszam do czytania. Nie ma głupich pytań-możesz zapytać o wszystko co chciałbyś/chciałabyś wiedzieć.

Z Damaszku do Krakowa

Mam na imię Nadim, mieszkam w Krakowie już 10 lat. Studiowałem na Akademii Muzycznej w Krakowie. Jestem altowiolistą, kompozytorem i dyrygentem. Być może zainteresuje Cię moja opowieść o tym jak wyglądały moje pierwsze dni w Polsce? Czy zawsze było kolorowo? Jak kontaktuję się z rodziną, która mieszka w Syrii? Przyjdź, porozmawiajmy 😉 

Czy w życiu można siedzieć na wózku i być szczęśliwym?

Często słyszę: „Będę się za Panią modlić”, „Na tym wózku to musi być ciężko”, „Taka ładna a na wózku”. Zastanawiam się wtedy czy dzisiaj wyglądam na zmęczoną, że ktoś pomyślał, że jest mi ciężko? Albo czy naprawdę mi potrzeba modlitwy obcych ludzi? Przecież mam szczęście w życiu! Kochająca rodzina, wsparcie od innych takie, że mogłabym obdzielić 5 osób. Mam przyjaciół, których sama sobie zazdroszczę! Właśnie spełniło się jedno z moich marzeń – wracam z trzytygodniowej wyprawy po Indonezji :))) Jedyna różnica jest taka, że moimi butami są cztery koła wózka. Szczęście w życiu miałam i tutaj – moja niepełnosprawność nie wpływa znacząco na codzienność. Postać porażenia mózgowego którą mam nazwałbym „łaskawą”. I właśnie dlatego chcę wyjść ze swojej strefy komfortu jak najdalej się będzie dało. Korzystam z szansy, którą dostałam. Jasne, mam też słabsze momenty, ale kto ich nie ma? Jeśli jest choć jedno pytanie, na które mogłabym Ci odpowiedzieć i Ty skorzystaj z okazji! Przyjdź pogadać 🙂